A jednak woda z filtra

Ciągle nurtuje mnie temat wody. Szukam, czytam i myślę, czy aby na pewno piję wodę odpowiednią. Zdecydowałam się na wodę z dzbanka filtrującego i utrzymuję to zdanie.

Węgiel aktywny
2
domowy filtr

Znalazłam doskonałą informację, potwierdzającą, że woda pochodząca z dzbanka filtrującego jest dobra. Dlaczego? Ponieważ taka metod oczyszczania wody jest jedną z najbardziej znanych i powszechnych na świecie. Mam tu na myśli pierwotną jej wersję- utworzenie samodzielnego filtra z kamyków, piasku, węgla oraz gazy jest powszechnie znaną czynnością np. alpinistów. W trudnych warunkach właśnie tak oczyszcza się wodę. Znalazłam kilka schematów doskonale to obrazujących.

Zrób to sam!
3
kolejny filtr DIY

Jak piszą w przewodnikach survivalowych wystarczy kilka rzeczy- kamyki, piasek, węgiel z ogniska, kawałek gazy i plastikowa butelka 5 litrowa. Z butelki odcinamy dno, odwracamy i układamy warstwy. Gaza przy samym ujściu szyjki, węgiel, piasek i kamyki. Czyli na samej górze mamy najgrubszy materiał. Kamyki i piasek zatrzymują zanieczyszczenia mechaniczne, fizyczne. Natomiast węgiel aktywny zatrzymuje zanieczyszczenia chemiczne przyciągając cząsteczki do swojej powierzchni. Gaza zatrzymuje węgiel. Czyli współczesne filtry to nic innego, tylko ładnie zapakowane, upakowane, sterylne złoża węglowe jakimi człowiek posługuje się od dawna. To mi się podoba, lubię takie sprawdzone metody.

Woda filtrowana gdzie tylko chcesz

4Co z sytuacjami gdy chcemy pić wodę w podróży, na spacerze,  na mieście? Jest i na to rozwiązanie- butelka bobble! Piękna, designerska, kolorowa, kosztuje 50 zł ale wystarcza za 300 butelek wody. Link podaje poniżej aby zobaczyć jak to działa. Butelka bobble posiada taki sam filtr jak dzbanki, tylko mniejszy i kompatybilny z butelką wielokrotnego użytku. Wlewamy wodę i gdy pijemy, jest ona filtrowana przez węgiel aktywny. Lubię to!

https://youtube.com/watch?v=QR50qiva4vI%3Fautoplay%3D1%26TB_iframe%3Dtrue%26height%3D600%26width%3D800

Leave a Comment