Kilka słów wstępu… Alzacja to region we Francji, położony w północno-wschodniej części kraju nad Renem. Charakterystyczne w Alzacji jest klimat- słoneczny, ciepły i suchy, sprzyjający powolnemu dojrzewaniu winogron i rozwijaniu się w nich delikatnych, wykwintnych aromatów.
Co do gleb, są one silnie zróżnicowane, co stwarza korzystne warunki uprawy różnych odmian winorośli. Dzięki temu uprawiają się tam aż siedem winnych szczepów, w tym sześć na wina białe: Sylvaner, Pinot Blanc, Riesling, Muscat d’Alsace, Pinot Gris i Gewurztraminer. Wina alzackie są na ogół jednoszczepowe i nazwa szczepu podawana jest największymi literami na etykiecie, stąd orientacja jest tu łatwiejsza niż np. przy winach bordoskich.
Wina alzackie
Bardzo łatwo je zauważyć na sklepowych półkach- niezwykle długie, wysmukłe butelki z białym winem, to zdecydowanie alzackie flety! A jakie konkretnie wina proponuje nam Alzacja? Alzacki Sylvaner, o delikatnym smaku świeżych owoców, jest orzeźwiający, lekki i dobrze zaspokaja pragnienie. Szczep Pinot Blanc daje w Alzacji wina subtelne, a jednocześnie świeże i wykwintne, dobrze pasujące do większości potraw klasycznego bufetu szwedzkiego oraz do ryb gotowanych i duszonych, a także do serów. Alzackie Rieslingi, o delikatnym aromacie (czasem z mineralnymi i kwiatowymi niuansami) i dyskretnym bukiecie świeżych owoców, są zazwyczaj wytrawne i mają wyraźnie zaznaczoną kwasowość, przez co doskonale łączą się z rybami, skorupiakami, owocami morza, białymi mięsami oraz nawet z typowo polskim bigosem. Ba! Alzatczycy mają jego własną odmianę, nazywa się „choucrout”.
Coś więcej?
Szczepy Pinot Gris i Gewurztraminer mają już w sobie coś głębszego… Pierwszy z nich daje wina ekstraktywne (jakby słodsze) i o długim finiszu, w których dominują aromaty runa leśnego i czasem wędzonki. Natomiast Gewurztraminer – wina mocne i wykwintne, o intensywnym owocowo-kwiatowo- korzennym aromacie i niezwykłej łagodności w ustach, odbieranej czasami wręcz jako lekka słodycz. Pinot Gris z Alzacji powinno się w związku z tym pijać do gęsich wątróbek, dziczyzny, wyrazistych białych mięs, pieczeni, podrobów, pierogów z grzybami i pasztecików, a Gewurztraminer, będący alzacką specjalnością – do dań egzotycznych i pikantnych serów.
A cena?
W porównaniu z winami z regionu Bordeaux są zdecydowanie tańsze. Są też dostępne w kraju, spokojnie można dostać wina Meyer Fonne Edelzwicker za 34 zł czy Riefle Riesling z Domu Wina za 44 zł. A coś na większą okazję? Gewurztraminer „Les Princes Abbes” z Domaine Schlumberger Wine4You, cena już 103 zł, na przykład z okazji przyjścia tak długo wyczekiwanej wiosny? Polecam!
Źródło: Winny Maniak. Alzackie flety, PRZEGLĄD TECHNICZNY 7/2009.