Ufff, kolejny rok akademicki zakończony! A na koniec był studencki grill, ale nie taki zwykły. Przygotowaliśmy wiele pyszności. Nasze inspiracje grillowe były całkiem wyszukane… Pomimo, że podane na plastikowych talerzach ale co to był za smak!
Kofty w roli głównej

Grilla kończącego kolejny rok akademicki przygotowywaliśmy sporą grupą i każdy przyniósł coś ciekawego. My z dziewczynami postanowiłyśmy przygotować rzeczy wyjątkowe. Kofty z grilla czyli takie mini kebab. Idealny dla studentów, heh. Będziemy potrzebować zmielone mięso wołowe /300g/oraz indycze /ok.200g/. Dodatkowo: jedną drobno pokrojoną cebulę, jajo, łyżeczkę imbiru, łyżeczkę słodkiej papryki, odrobinę chili, łyżeczkę kminku, odrobina oliwy. Mięsa mieszamy ze sobą wraz z pozostałymi dodatkami. Cebulę lepiej dodać zeszkloną na patelni. Wyrobione mięso odstawiamy na godzinę by przeszło przyprawami. Po godzinie formujemy Kofty i nabijamy je na duże patyki szaszłykowe. Grillujemy na aluminiowych tackach wysmarowanych oliwą.
Krewetkowe szaszłyki

Efektowne, szybkie w wykonaniu i smaczne. Polecam! Najważniejsze by wcześniej je dobrze zamarynować. Marynata: 2 łyżki miodu rzepakowego, papryczka chili lub odrobina przyprawy zmielonej, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, trochę soku z cytryny, ocet balsamiczny, świeża kolendra. Wszystkie składniki marynaty mieszamy i zanurzamy w niej krewetki olbrzymie, ok.pół kilo. Marynujemy około godziny. Nadziewamy na patyki szaszłykowe i grillujemy po 3 minuty z każdej strony.
I moje ulubione danie grillowe- szparagi

Niestety musiały być mrożone, sezon szparagowy już za nami. Potrzebujemy- białe lub zielone szparagi, oraz plastry dobrego dużego boczku. Szparagi przygotowujemy, owijamy po 3-4 sztuki w boczek i grillujemy! Do tego można przygotować grzanki- kromki chleba smarujemy masłem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
Jak się podajają nasze grillowane smakołyki? Nasz grill wykonaliśmy w sposób niebanalny a nawet nieco wykwintny. Efekt trochę psuły naczynia jednorazowe ale co tam. Było pysznie!