Wino z Winnicy Chronów

Nie wiem jak wy ale ja uwielbiam niesamowity klimat polskiej wsi :). Jak już wielokrotnie pisałam na blogu, zwiedzanie winnic to moja pasja dlatego dzisiaj podróż do kolejnej polskiej winnicy, która połączyła coś co kocham z cudownym klimatem polskiej wsi. Jak tylko mam chwilę wolnego, a pogoda za oknem kusi do wyjścia na powietrze natychmiast wsiadam w samochód i jadę na wieś. Zdecydowanie najczęściej jeżdżę gdzieś pod lubelskie wsie ale zdarza się także, że zapuszczam się gdzieś dalej. Pamiętam jak dwa lata temu pojechałyśmy z koleżankami w okolice województwa małopolskiego i szukałyśmy jakiegoś taniego noclegu. Długo nie mogłyśmy nic znaleźć aż w końcu starsza babcia z jednej z wsi zaprosiła nas do siebie. Spędziłyśmy u niej niesamowicie spokojny i słoneczny tydzień :). Pomagałyśmy jej w zakupach i sprzątaniu, a w zamian za to pozwoliła nam u siebie pomieszkać. Najmilej wspominam poranki na ganku. Dźwięki śpiewających ptaków, pszczółek i bąków, a do tego pyszne wiejskie śniadania – mówię wam, magia!!! Ależ się rozpisałam, a nie o tym miało być ;). Zaczęłam o polskich wsiach i małopolskim bo właśnie tam znajduje się wyjątkowo urocza Winnica Chronów. Na niecałym hektarze znajdziemy małą winnicę, którą z przyjemnością odwiedzają enoturyści. Dla tych, którzy nie wiedzą kim są enoturyści już tłumaczę – chyba powinnam była zacząć od tłumaczenia tej definicji przy pierwszym poście o polskich winiarniach. Enoturystyka to nic innego jak turystyka winiarska czyli zwiedzanie miejsc związanych z uprawą winorośli. Mogę dumnie powiedzieć, że jestem enoturystką od kilku dobrych lat :)! Szczególnie polecam Winnicę Chronów – gwarantuję wspaniały urlop i niezapomniane widoki!

Źródło ikony wpisu: vinisfera.pl

Leave a Comment