Kontynuując temat wine and cheese proponuję ser Sottocenere w połączeniu z białym musującym winem, najlepiej prawdziwym szampanem. Duet niezwykle elegancki, ekskluzywny, doskonały na wyjątkowe okazje. Warto podkreślić niepowtarzalne chwile doskonałymi smakami.
Które białe wina wybrać?
Polecam dwa wina musujące, zbliżone smakiem do dobrego jakościowo szampana. Są to wina w cenie 30 – 50 zł, myślę że w ramach tej wyjątkowej okazji spokojnie warto sięgnąć po droższe, lepsze wina. Pierwsze wino, francuskie Barrier, Crémant de Bourgogne jest mocno owocowe, z wyraźnymi jabłkowymi oraz cytrusowymi nutami. Polecane do przystawek, jako doskonały aperitif. Drugi przedstawiciel „szampanowatych” będzie winem hiszpańskim Jané Venura, Cava Reserva Brut Nature. Wino zdecydowanie bardziej wyraziste, dla osób ceniących zdecydowany smak, za sprawą dość wysokiej kwasowości. Posiada długą końcówkę, oraz dobrze zrównoważoną dojrzałość.
Włoskie Sottocenere
Ten włoski specjał jest wyjątkowy, ponieważ smakuje jak trufle! A trufle to wiadomo, nie lada przysmak, grzyby te nazywa się nawet diamentami ziemi. Przysmak bogaczy, można by rzec, za sprawą niebagatelnych cen. Trufle to najbardziej pożądany i jednocześnie najtrudniej osiągalny delikates włoski. Co ciekawe, wcale nie jest taki idealny, mam tu na myśli, że nie każdy się nim tak zachwyca. Jest wiele osób, które smak trufli wręcz odrzuca. A ja proponuję wypróbować samemu. Najlepiej poprzez zasmakowanie włoskiego sera Sottocenere, który smakuje jak czarne trufle. Ser ten posiada szarą, ziołową skórkę i jedwabisty, żółtawy miąższ o smaku trufli. Zróbmy sobie królewski wieczór z białym, musującym winem i niezwykłym serem Sottocenere.